Podziel się wrażeniami!
Mój problem wynikł z tego że kolega złamał coś w słuchawkach Sony V150 i można jedną z nich wyginać w obie strony a wcześniej nie można było w żadną. Kupiłem je niecałe 3 tygodnie temu. Moim pytaniem jest czy serwis sony naprawi to i mam fatygować się do nich czy mam kombinować jak naprawić to. Szkoda mi z nich zrezygnować i kupić kolejne bo mam je dopiero 3 tygodnie. Więc jak by ktoś miał taki sam problem co ja albo wiedział czy sony rozwiąże mój problem to piszcie
:smileyarrow:
Zadzwoń i wszystko wytłumaczą. Jak masz dokument zakupu i stwierdzą Twoją winę to i tak nic nie płacisz.
Możesz też podejść do najbliższego Centrum Sony.
Ta firma jest w poznaniu ale znalazłem w Warszawie i tak:
- firma podaje dane
- ja dzwonie po kuriera albo mogę sam tam pojechać
- firma dostaje paczkę i czekam na kontakt
- jest wymiana albo nic
W warszawie znaczy PRAM? Jak wysyłasz to jednak polecam do Sontronica.
Miałem podobną sytuację. W moich słuchawkach połamałem jakąś tulejkę - oczywiście z mojej winy. Skontaktowałem się ze sklepem Sony Center. Wytłumaczyłem co pękło, podałem symbol słuchawek. Zamówili tulejkę, parę dni później odebrałem ją i sam skręciłem słuchawki. Koszt 10zł Za słuchawki dałem ok 500zł. Obecnie nie ma już ich w sprzedaży, a ja ciągle cieszę się świetnym dźwiękiem
dobrze ale cena słuchawek wynosiła 500zł a nie 70 zł i w takim przypadku nie wiem czy nie dostane odmowy naprawy albo wymiany .
No fakt, ale póki nie zadzwonisz - nie dowiesz się U mnie serwis za "robociznę" chciał 68zł. Plus koszt części i wysyłki...
nie ja już dzwoniłem kurier ma być jutro przesyłka i cała reszta za darmo ale teraz albo mi je wymienią albo nic nie zrobią i odeślą mi je
To fajnie postąpili Jeśli będziesz mógł, to daj znać jak wyszło z tą naprawą, ciekawy jestem..
dobra napisze