Podziel się wrażeniami!
Witam,
moja sprytna mama wyprała kurtkę, w której miałem wyżej wymienioną mp3.
Wyprała elegancko w ręcach i dopiero jak się suszyła powiedziałem jej, że coś w niej było
Suszyła się półtora dnia w suchym i ciepłym miejscu. Próbowałem ją włączyć, ale nie dało rady...
Podłączyłem do kompa i ożyła. Zaczęła się świecić i ładować. Pojawiła się również jako dysk wymienny.
Wszystko jest ok oprócz tego, że wyświetlacz się podświetla, ale nic na nim nie widać.
Da się coś z tym zrobić?
Niestety moim zdaniem do kosza. MP3 jest urządzeniem z reguły nienaprawialnym.
Zgadzam się z Donem. MP3 należy do grupy urządzeń, które w swoim założeniu nie są bardzo drogie i jeżeli coś się zepsuje, po prostu wymienia się na nowy sprzęt.
P.S. współczucia związane ze stratą MP3 .
Z tego co zauważyłem to, albo woda podeszła pod wyświetlacz i nie wyschła, albo się delikatnie wylał ;/
Wszystko gra tylko wyświetlacz padł..
Przynajmniej będę miał ładnego pendrive'a
Może to być wina jakiegoś zwarcia, które uszkodziło, bądź co bądź, delikatne elementy wyświetlacza. Ciężko stwierdzić co mogło się stać tak na 100%.
Z ciekawości zadam Ci takie pytanie. Komputer widzi MP3 jako nośnik pamięci, a czy po podłączeniu słuchawek jest możliwość odtwarzania muzyki?
Opłacalność naprawy takiego urządzenia jest wątpliwa (gdyż gwarancja chyba nie obejmie takich ekscesów ). Najrozsądniejsze w takiej sytuacji jest kupienie nowej MP3. Dzień dziecka już niedługo, a może zajączek podrzuci coś do koszyka .
Piotrekfy napisał(a):
Z tego co zauważyłem to, albo woda podeszła pod wyświetlacz i nie wyschła, albo się delikatnie wylał ;/
Wszystko gra tylko wyświetlacz padł..
Przynajmniej będę miał ładnego pendrive'a