Podziel się wrażeniami!
Sony odwaliło kawał dobrej roboty budując trzecią wersję a7 i a9.
Prawdziwa rewolucja jeśli chodzi o możliwości i sposób używania aparatu w stosunku do lustrzanek.
Zastanawiam się dlaczego nie ma żadnego wsparcia dla użytkowników. Prostych filmików pokazujących jak można skonfigurować sprzęt by używać go wygodniej i sprawniej niż lustrzanki (podgląd głębi ostrości, wygodne przełączanie się między eyeAF i AF z śledzeniem, używanie ręcznego ostrzenia - precyzja powiększonego podglądu, focus peaking).
Przydałyby się też filmiki, które pokazują przewagę bezlusterkowców - możliwość wykorzystania wizjera w słoneczne dni do podglądu zdjęć, gdy na ekraniku absolutnie nic nie widać, wykorzystanie trybu czarnobiałego do lepszego planowania kompozycji, brak konieczności kontroli zrobionych zdjęć typowa dla lustrzanek - tym w sumie to chyba dział marketingu powinien się zainteresować..
Dla pasjonatów możliwość użycia obiektywów Hasselblad V przez adapter będący speedboosterem zwiększającym jasność obiektywów bez ingerowania w głębię ostrości z wykorzystaniem stabilizacji obrazu w korpusie.. Gdyby to nagłośnić można by A7RIII uznać za całkiem udane cyfrowe plecki do średniego formatu w cenie, która nokautuje.
Zupełnie nie rozumiem, dlaczego nic się nie dzieje..
Zamiast tego sony.pl reklamuje A7RIII jako aparat z autofokusem, A9 jako aparat z matrycą CMOS – gorzej się nie da 😞