Podziel się wrażeniami!
chodus napisał(a):
a może była kupiona z zapasem
emes napisał(a):
filek napisał(a):
emes napisał(a):
różnie bywa - ja robiłem trzy tygodnie temu plener parze, która na tyle zwlekała z miejscem i terminem, że plener wyszedł dokładnie dwa tygodnie po pierwszej rocznicy
![]()
mało tego że się nadawała, to zupełnie dobrze się w niej... już nie panna młoda... młoda mężatka mieściła.
co więcej, gdy się dowiedziałem już po plenerze, że była wtedy w ciąży, to już w ogóle się nadziwić nie mogłem.
tym bardziej, że żartowaliśmy sobie, iż zmieścić się po roku w suknie, to nie lada sukces... co dopiero w ciąży![]()
czyli jakbym miał mojej kupować sukienkę to sie mam do Ciebie odezwać
(już za sam kolor masz plusa )
kris napisał(a):
czyli jakbym miał mojej kupować sukienkę to sie mam do Ciebie odezwać
![]()
(już za sam kolor masz plusa)
filek napisał(a):
ale jeśli chcesz to podeślij dziewczynę do mnie, to coś pomogę wybrać
kris napisał(a):
filek napisał(a):
ale jeśli chcesz to podeślij dziewczynę do mnie, to coś pomogę wybrać
![]()
dobry tekst, ale nic z tego![]()
kris napisał(a):
filek napisał(a):
normalnie szok. świat się zmienia
w zastraszającym tempie![]()
cieszy fakt, że wiecej alfiarzy - bo S, ma zysk, a jak S ma zysk to będzie dobrze![]()
gnembon, to dziwne trochę. gdzie to widziałeś?
czyli ze co, że sprzedawali alfy po kosztach ??
yyyy... no chyba nie że aż tak.
koszt produkcji takiej puszki wysoki na pewno nie jest - co inne kwestia laboratorium, badań itp.