Niezmiernie fajnie było się spotkać, pyszczek mi się cieszy na samą myśl. Pokazy były niesamowite
Jetem w czoku
Jetem w czoku
a ja JETEM
Lajam napisał(a):
Air Show był bardzo wyczerpujący (przynajmniej dla mnie). Mało snu, ogromny hałas, "zapach" grilla i Słońce jak na pustyni w pierwszy dzień...ale nic to. Warto było pojechać żeby się ze wszystkimi spotkać i obejrzeć niektóre przeloty.
Właściwie, mógłbym się pod tym podpisać "obiema ręcami"
Było super! I choć wróciłem do domciu (Lajam! Serdeczne dzięki za bezpieczną podróż w obie strony http://klubkm.pl/forum/images/smilies/uklon2.gif) cały obolały, to jednak kilka godzin snu we własnym łóżeczku, przywróciło mi sprawność. Teraz "tylko" pozostaje przejrzenie
Po wojażach warto było przybyć na Air Show do Radomia 
Podziękowania dla Sony za 3D trucka - wygodnie się z niego fotografowało 
kris - dzięki Ci. Miałem czym robić zdjęcia
I Tobie Lajam też dziękuję za transport do Katowic
A także podziękowania dla reszty forumowiczów za wspólnie spędzony czas
Do następnego razu
Dziękuję za spotkanie - z niektórymi z Was nie widziałem się już całe wieki
